Zalewa nas

jurek

Pogoda płata figle, zamiast słonecznego pięknego maja zrobił się ohydny deszczowy okres, który na dodatek spowodował bardzo trudną sytuację w naszym, ośrodku. Śpimy jak zające, a dzisiaj zostaliśmy zmuszeni do dodatkowego zabezpieczenia stajni przed zalaniem. Woda podeszła już na parking przed dolną stajnią i zalała padoki za stajnią. Dzięki pomnocy grupy przyjaciół zabezpieczyliśmy stajnię workami z piaskiem i jesteśmy przygotowani do ewentualnej ewakuacji koni. Mamy nadzieję, że woda opadnie i wszystko będzie OK. Dzisiejsza noc ma być przełomowa więc ustawiliśmy dyżury i czuwać będziemy do rana. Takiej wody jeszcze nie widzieliśmy. Podobno w 1997r. była podobna sytuacja. Oby zakończyło się tak szczęśliwie jak wtedy.
Przeszkody na parkurach pływają, łąka hubertusowa prawie cała zalana, a przeszkody crossowe zmieniają swoje położenie. Oby tylko nie odpłynęły.

kawa

Jest mi bardzo przykro że nie moge być tam z WAMI i pomagać . Jestem uwięziona w Raciborzu. Trzymam kciuki za to żeby wysiłek nie poszedl na marne i wszystko zakonczyło sie szczęśliwie , a Wy trzymajcie za Racibórz - moja rodzina jest zagrożona zalaniem ponoć kulminacja o 23- brrr.

Iburg

Rany, to okropne. Wtedy tez woda podchodziła pod halę. I nadal leje.

Cytrynka

Jesteśmy z wami Wesoly

@nowi

Tak to dziś wyglądało...zalane padoki,ujeżdżalnia i łączka obok stajni i okolica domostwa Smutny

kawa

Ciarki mnie przechodzą - kurcze trzymajcie sie.

procent

Jak już pisała Kawa ciarki przechodzą i łzy same cisną się do oczu , niestety fizycznie nie mogę być w tych chwilach na miejscu , ale myślą i sercem jestem z Wami cały czas , trzymajcie się cieplutko :* Wierzmy , że wszystko skończy się dobrze bo wiara czasem czyni cuda

Asia

W nocy poziom wody wzrósł, ale konie ciągle są bezpieczne. Czuwamy i jesteśmy przygotowani na akcję ewakacji dolnej stajni i jej zabezpieczenie. Myślę, że będzie OK

kawa

Trzymam kciuki.

Iburg

Niewiele brakuje do tego co było 1997 roku. Wtedy woda sięgała do balkonu pierwszego budynku, droga między parkurem a rzeka była zalana, to w zasadzie była jedna szeroka rzeka sięgająca do budki sedziowskiej ( wystawało 5 cm wału pomiędzy parkurami.i. Najgorszy potem jest ten syf po powodzi. Mam nadzieję że tym razem tak nie bedzie że nie trzeba będzie ewakuować koni. Myślę cieplo o Was.

kawa

Ja wiem tylko tyle ,ze wowczas nie było stajni na dole .

frednota

Przestało padać, przynajmniej u nas. Odpukać w niemalowane - oby tak zostało

Zosiek:)

A tak było w niedzielę...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

@nowi

Zdjęcia z dnia dzisiejszego tj.poniedziałek 18.05 2010 r.

Poziom rzeki dziś w południe

Rybnicki zalew spuszcza wodę

Stajnia ... zdjęcie zrobione od tyłu

Domek na łączce

Ujeżdżalnia

Benulka

byłam dziś pooglądać podtopione miejsca w tym Stodoły, i powiem szczerze że nie wygląda to za ciekawie Smutny

... Większość Stodół zalana.;(
Oby wkońcu przestało padać..
Porobiłam też pare fotek, wrzuce je jak wgram je na komputer Wesoly

Trzymam Kciuki Mruga