Pożegnanie INDEKSA

jurek

Dzisiaj o 19.40 odszedł na niebieskie pastwiska nasz ukochany INDEKS.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ile dla nas znaczył wiemy tylko my.
Ile dobrego zrobił dla dziesiątków, a może nawet setek młodych adeptów jeździectwa wiemy wszyscy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozostanie zawsze pierwszym Koniem Ośrodka Jeździeckiego INDEKS.
Asia i Jurek

karenm

to smutne,
żegnaj Indeksiku Sad

nongie

Bardzo mi przykro z powodu śmierci Indeksa i wspołczuję z całego serca włascicielom. Wierzę, że teraz Indeks biega po zielonych pastwiskach obok mojej ukochanej Chaili i że jeszcze się spotkamy.

Gdyby mogł, na pewno by Wam podziękowal za to, co dla niego zrobiliście.

kawa

Bardzo , bardzo jest mi przykro - odszedł Koń SYMBOL .Współczuję z całego serca wszystkim którzy GO kochali.Zegnaj "śpiewający" przyjacielu. Crying or Very sad

Iburg

Bardzo mi przykro, z powodu odejścia Indeksa. Właścicielom bardzo współczuję. Wiem że Indeks mial bardzo dobre warunki i w zasadzie taką smierć na jaką sobie zasłuzył, w czasie jazdy, na placu, szybką bezbolesną.
To był wspanialy koń i bardzo go lubialam dlatego trudno mi jest pogodzić się z tym faktem. Jeździli na nim moi obaj synowie z sukcesami. Jak trochę ochłonę to powstawiam trochę zdjęć.

robak:)

;........( Smutny

[*] [*] [*] Crying or Very sad

;........(

frednota

Ehh, raz tylko miałam okazje na nim pojeździć, taki kochany podgryzacz był Smutny

kassia

Przykro mi [*] Współczuje wam wszytskim którzy mieli z nim kontakt ja nie miałam okazje siedzieć na tym cudownym koniu widziałam go tylko raz Smutny

[*]

Zosiek:)

;( [*] ;(

ihaha

Sama nie wiem co napisać Crying or Very sad

Widziałam jak się położył i przestał oddychać Crying or Very sad

To było takie smutne... Ale jak nam mówiła p. Asia Indeks miał bardzo dobrą śmierć i się nie męczył tylko szybko odszedł na niebieskie pastwiska Crying or Very sad

Dla Indeksa [*]

Paulina

Współczuję zarówno Pani Asi i Panu Jurkowi, dzięki którym Indeks mógł w spokoju dożyć swoich ostatnich dni, jak i Justynie, która opiekowała się Indeksem i była z nim do ostatniej chwili. [*]

Błoniaczek · Gość

no tak... wszystkim nam bedzie go brakować. Smutny

do dziś dnia pamiętam pierwszą jazde na nim... zawody, ogólnie wszystko.
Indziorek Kochamy Cie!! Smutny

Delphia

Wspolczuje wszystkim, ktorzy sie nim zajmowali i naprawde go kochali. Jestem w ciezkim szoku, bo wczoraj po dlugiej przerwie bylam w stodolach, glaskalam go, mowilam do niego. a teraz przeczytalam taka wiadomosc... Smutny

kochajaca mamusia podsumowala mnie "beczysz chocby Ci matka umarla". Przeciez czlowiek przywiazuje sie do kazdego stworzenia, normalna rzecz Smutny

Iburg

Pamiętam jak pryszedl. Byl bardzo ambitnym koniem . Wielu przeniósł przez parkury, w tym moich 2-ch synów. Powygrywał z nimi trochę konkursów. Swoje za uszami też mial. Ale ja zawsze darzyłam go ogromną sympatia, zawsze miałam dla niego kostkę cukru. Pamiętam jak lubial drapanko po jęzorku który często wystawial.

Chylę czolo przed Panią Asią i Panem Jurkiem że dali opiekę staremu choremu Indeksowi, że nie trafil do rzeźni, że zrobili dla niego wszystko co było można zrobic.

Ostatnie zdjęcia Indeksa które robilam w niedziele 19.08.2007 na jeździe.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Za jakis czas postaram się o zdjęcia Indeksa z oresu jego świetności wtedy kiedy wygrywal na parkurach. Dzisiaj nie mogę się tym zająć.

pony

ooo je

jeszcze wczoraj go widziałam... Crying or Very sad

Żegnaj Idziorku Crying or Very sad